Wydarzenia ostatnich kilku lat sprawiły, że do debaty publicznej na dobre powróciło słowo bezpieczeństwo, i to w różnych kontekstach: bezpieczeństwa militarnego, zdrowotnego, energetycznego etc. Co warte podkreślenia, nasze rozumienie wspomnianych pojęć, a tym samym percepcja zagrożeń z nimi powiązanych, ewoluuje w czasie. Dla przykładu, przed pandemią COVID-19 mało kto przejmował się ryzykiem związanym z transmisją chorób zakaźnych. Podobnie zresztą jak przed wybuchem wojny w Ukrainie mało kto w ogóle myślał o dostępności schronów w najbliższej okolicy.
Problem z właściwą percepcją zagrożeń dla naszego bezpieczeństwa nie dotyczy jednak wyłącznie przeciętnego Kowalskiego. Liderzy świata polityki i biznesu, którzy co roku gromadzą się w szwajcarskim Davos w ramach Światowego Forum Ekonomicznego, kilka tygodni przed rosyjską napaścią na Ukrainę nie postrzegali wojny jako kluczowego zagrożenia dla bezpieczeństwa świata w 2022 r., tak samo jak dwa lata wcześniej nie widzieli zagrożeń w obszarze zdrowia.
W niniejszym raporcie chcielibyśmy rozpocząć debatę o rozumieniu bezpieczeństwa państwa i takiej polityce publicznej, która może nam zapewnić odporność na różnego rodzaju zagrożenia. W pierwszej części opracowania opisujemy definicję bezpieczeństwa i przyglądamy się z bliska politycznej ewolucji tego pojęcia, by później przejść do opisu koncepcji resilience jako fundamentu polityki proodpornościowej. Ponadto w tej części próbujemy dokonać zmapowania różnych wymiarów bezpieczeństwa i określić charakter zachodzących między nimi interakcji. Wreszcie wskazujemy, co przez ostatnie 30 lat w Polsce wpływało na społeczne rozumienie zarówno bezpieczeństwa, jak i odporności. Innymi słowy, pokazujemy, czego i dlaczego Polacy bali się po 1989 roku.
Druga część opracowania poświęcona została problematyce relacji między bezpieczeństwem a polityką fiskalną – zarówno w zakresie ograniczeń, jak i stojących przed nami dylematów dotyczących nie tylko dystrybucji publicznych środków, ale i ewentualnych źródeł pozyskiwania nowych. Rozwinięciem tej analizy jest próba uchwycenia kontekstu międzynarodowego i wpływu obranego przez Polskę modelu rozwoju zależnego na kwestię szeroko rozumianego bezpieczeństwa naszego kraju.
Wreszcie trzecia część podejmuje problematykę zarządzania publicznego i sprawności państwa w zakresie prowadzenia polityki proodpornościowej. Ważnym elementem tej analizy będzie próba przyjrzenia się wybranym instytucjom publicznym, które będą kluczowe z perspektywy planowanych ogromnych inwestycji publicznych w takich obszarach jak obrona narodowa, energetyka i ochrona zdrowia.
Niniejszy dokument traktujemy jako swoisty raport otwarcia. W przyszłości planujemy przyjrzeć się z bliska różnym, nie zawsze intuicyjnym, wymiarom bezpieczeństwa, takim jak choćby edukacja, rynek żywności, rynek nowych technologii czy nawet rynek pracy. Jesteśmy bowiem przekonani, że idea resilience stojąca u podstaw aktywnej polityki proodpornościowej jest właściwym kluczem do opisywania pożądanej aktywności państwa w najbliższych latach.
Raport dostępny TUTAJ