„W kraju uzależnionym od kaprysów Aleksandra Łukaszenki rozwinęła się branża informatyczna, której pracownicy są gotowi do emigracji. Utalentowanych Białorusinów kuszą różne kraje, a przecież najbliżej im do Polski” – pisze Łukasz Ostruszka.
Dyrektor Centrum Polityk Publicznych Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie dr Piotr Kopyciński przekonuje, że moment zmian na Białorusi, to szansa dla Polski na przejęcie białoruskich informatyków:
– Podkreślić trzeba, że są to specjaliści najwyższej klasy, co nie wzięło się znikąd, ale ma swoje korzenie jeszcze w (solidnym, jak na ówczesne realia) systemie edukacji z czasów ZSRR.
Zespół naukowców Centrum Polityk Publicznych UEK pracuje obecnie nad raportem na temat potencjału relokacji ludzi i przedsiębiorstw z białoruskiego sektora IT. Ma być gotowy w pierwszych miesiącach 2021 r.