Opracowanie wskazuje na podstawowe wady modelu w tworzeniu polityk publicznych, jaki funkcjonował przed 2020 r. i nie dotyczy tylko okresu rządów Zjednoczonej Prawicy. „Okres pandemii nie przyniósł jego korekty – przeciwnie – stanowił kontynuację w formie spotęgowanej i pogłębionej. Drogą do poprawy kondycji instytucji w Polsce jest uwolnienie jej polityki i życia publicznego od ciężaru paternalizmu wraz z towarzyszącymi mu cechami: centralizmem i osłabianiem ustrojowej pozycji samorządu, lekceważeniem partnerów społecznych, osłabianiem roli opozycji w parlamencie, pomijaniem opinii środowisk eksperckich i naukowych” – wskazują autorzy.
Analiza zmiany stylu rządzenia państwem po 2015 r. została oparta na porównaniu sposobu ustanawiania prawa przez rząd i większość parlamentarną tworzoną przez Prawo i Sprawiedliwość oraz koalicję Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w tożsamych obszarach polityk publicznych w dwóch kadencjach. Została ona uzupełniona przeglądem uwag do legislacji dotyczącej zmian w sądownictwie i wymiarze sprawiedliwości oraz funkcjonowaniu Trybunału Konstytucyjnego.
Wnioski? Jeden z podstawowych: „Doszło do redefinicji wartości określających rządzenie – sprawczość została utożsamiona ze zdolnością wprowadzania założeń bez jakichkolwiek zmian i poprawek, w możliwie szybkim trybie i nierzadko z pominięciem formalnych reguł pracy legislacyjnej. Reguły te omijano także poprzez nadawanie projektom, które normalnie byłyby omawiane jako rządowe, statusu projektów poselskich”.
Raport wskazuje, że niespotykane wcześniej, błyskawiczne tempo przy pracach nad projektami poselskimi – obejmujące zarówno czas procedowania aktu, jak i ich liczbę – charakteryzowało przede wszystkim pierwsze osiemnaście miesięcy prac Sejmu VIII kadencji (40% ustaw uchwalonych w tym okresie stanowiły projekty posłów koalicji rządzącej).
Przywołując statystyki: Aż 105 ustaw, więc ponad 11% wszystkich projektów przyjęto w czasie krótszym niż miesiąc. W pierwszym roku VIII kadencji były to aż 44 ustawy (co stanowi 24,2% wszystkich uchwalonych ustaw). W drugim roku 21 ustaw (10%), w trzecim 15 (5,5%), a w ostatnim roku 25 ustaw (10,4%).
Autorzy raportu zaznaczają, że skrócenie czasu pracy przy projektach o wysokim priorytecie politycznym zmniejsza okno, w którym możliwa jest krytyka projektu, debata wokół jego aksjologii, weryfikacja przesłanek i dowodów stojących za projektowanymi rozwiązaniami. „Podważa to również zaufanie do stanowionego w ten sposób prawa. Można dostrzec ponadto osłabienie mechanizmów wzajemnej kontroli projektów w ministerstwach i urzędach centralnych” – piszą eksperci Centrum Polityk Publicznych.
Link do raportu: Rządzenie bez paternalizmu